Dzikie zwierzęta często bywają groźne. Poznaj historie znanych osób, które przekonały się o tym za późno!

Ludzie wykształcili w sobie przekonanie, że całkowicie panują nad światem zwierząt. Czasami jednak nasi zwierzęcy bracia potrafią odgryźć się w wyjątkowo nieprzyjemny sposób.  

Poznajcie historie znanych osób, które nie przeżyły podobnych konfrontacji. Niektóre z nich są mocno wstrząsające.

colage




Vitaly Nikolayenko

Vitaly był rosyjskim specjalistą od niedźwiedzi. Spędził 25 lat swojego życia mieszkając i pracując z nimi na dzikich obszarach Kamczatki. Walczył również z dotkliwym problemem kłusownictwa w Rosji. Niedźwiedzie niestety nie okazały się szczególnie wdzięczne. Potwornie zmasakrowane ciało badacza znaleziono w 2004 roku nieopodal rzeki Tikhaya. Obok zmarłego postrzeżono odcisk łapy niedźwiedzia brunatnego.

(ranker.com

)

1



Ajschylos

Ciekawszą, chociaż zdecydowanie gorzej udokumentowaną śmierć miał Ajschylos. Grecki dramatopisarz, według popularnej legendy, zginął od spadającego z nieba żółwia. Niosący zabójczy pocisk ptak miał uznać łysą głowę Ajschylosa za kamień, o który postanowił roztrzaskać swoją zdobycz. Plan nie zadziałał najlepiej… zwłaszcza dla Greka.

(wikipedia)

2

ong>Aleksander I Grecki.

Aleksander I był królem Grecji w latach 1917-1920. Podczas jednego ze spacerów w ateńskim parku jego pies został zaatakowany przez agresywne małpy. Król stanął w obronie swojego pupila i przypłacił to bolesnym ugryzieniem w rękę. Po kilku tygodniach zmarł na sepsę.

(ranker.com)

3



George Went Hensely

Hensely był amerykańskim pastorem, nauczającym w stanie Tennessee. Wierzył, że człowiek całkowicie wolny od grzechu może zajmować się jadowitymi wężami bez strachu przed ugryzieniem. Niestety jego ideologia lub czystość duszy okazały się wątpliwe. W 1955 roku Hensely został ugryziony przez żmije podczas jednego z nabożeństw. Pastor odmówił leczenia, wierząc, że Bóg uratuje jego życie. Ta teoria również okazała się zawodna.

(wikipedia)

4



Tilikum – orka zabójca.

W tym przypadku morderca okazał się większą sławą niż jego ofiary. W 1991 roku w kanadyjskim parku rozrywki Sealand doszło do tragicznego wydarzenia. Trenerka Keltie Byrne została wciągnięta pod wodę i utopiona przez okrę Tilikum. Byrne trenowała zwierze przez kilka lat i miała do niego całkowite zaufanie. Nie była ona niestety ostatnią ofiarą orki. W późniejszych latach Tilikum w podobny sposób uśmiercił Daniela P. Dukes’a (1999) oraz Dawn Brancheau (2010).

(flickr.com)

5



Surinder Singh Bajwa

Surinder Singh Bajwa był zastępcą burmistrza miasta Delhi. W 2007 roku poniósł śmierć w wyjątkowo nietypowy sposób. Wszystko za sprawą sporej grupki małpek Rezus, które niezaproszone nawiedziły jego dom. Podczas próby przepędzenia kłopotliwych gości polityk potknął się i spadł z balkonu. Bezpośrednią przyczyną śmierci Bajwy były ciężkie obrażenia głowy.

(ranker.com)

6



Timothy Treadwell

Zdecydowanie bardziej tragiczny był przypadek Timothy’ego Treadwella. Mężczyzna uważał, że niedźwiedzie w naturalnym środowisku są stworzeniami niezwykle łagodnymi i nigdy nie atakują niesprowokowane. Zdarzało mu się podchodzić do tych zwierząt na bliskie odległości, a nawet dotykać je i głaskać. By udokumentować swoją teorię Treadwell nakręcił film przyrodniczy „Grizzly Man”. Jednak po 13 latach pracy szczęście badacza wyczerpało się. W 2003 roku został zaatakowany i rozerwany na strzępy przez niedźwiedzia. Podobny los spotkał również Amie Huguenard, która towarzyszyła mu podczas feralnej wyprawy.

(wordpress.com)

7



Steve Irwin

Przyrodnik Steve Irwin przez lata prowadził niezwykle popularny program „Łowca krokodyli”. Wielokrotnie musiał mierzyć się w nim z niebezpiecznymi stworzeniami, zdolnymi zabić człowieka w przeciągu kilku sekund. Śmierć poniósł jednak w 2006 roku w wyniku nieszczęśliwego zbiegu tragicznych okoliczności. Podczas kręcenia jednego ze swoich filmów dokumentalnych Irwin podpłynął zbyt blisko płaszczki. Przestraszone zwierze ugodziło go ostrym ogonem prosto w serce.

(theguardian.com)

8

 Zainteresowały Cię te historie? Koniecznie podziel się nimi ze znajomymi na Facebooku.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply