Czy produkty GMO to faktycznie samo zło? Poznajcie prawdę o transgenicznej żywności!
Stare porzekadło mówi, że człowiek jest tym, co je i trudno się nie zgodzić z tymi słowami.
Jedzenie w życiu człowieka odgrywa bardzo ważną rolę, gdyż jest dla jego organizmu źródłem energii i wielu cennych elementów, dzięki którym ciało może prawidłowo podejmować swoje funkcje. Niestety wiele osób nie przywiązuje wagi do tego co je i karmi swój organizm śmieciami.
Od początku ludzkości rolnicy i hodowcy dążyli do osiągania obfitych plonów, np. ulepszali swoje uprawy poprzez selektywny siew czy wybór najokazalszych nasion czy najdorodniejszych zwierząt do dalszej hodowli. Krzyżowanie genów konkretnych okazów jest bardzo starym procesem, dlatego można uznać, że współcześnie nie występują rośliny w 100% naturalne.
W ostatnich latach najwięcej emocji wśród konsumentów budzi żywność genetycznie modyfikowana, powszechnie określana skrótem GMO lub mianem żywności transgenicznej. Tymi nazwami określa się produkty jadalne oparte na modyfikacji genetycznej, wyprodukowane w laboratorium, do których oryginalnego materiału genetycznego zostały dodane geny innych roślin czy zwierząt.
Zwiększenie wydajności plonów z dekady na dekadę staje się coraz bardziej palącym problemem, ponieważ liczba mieszkańców Ziemi systematycznie rośnie. W 2050 roku, by sprostać apetytowi Ziemian, trzeba będzie wyprodukować o 70% więcej żywności niż teraz, dlatego tak bardzo skupiono się na genetyce roślin i zwierząt.
Prawda o GMO żywność modyfikowana genetycznie
Ludzie powszechnie obawiają się genetycznej manipulacji, dlatego uważają, że należy unikać wszystkiego, co ma zmodyfikowane DNA. Warto jednak wiedzieć, że żywność genetycznie modyfikowana, ma nie tylko wady, ale także zalety, które w przyszłości mogą zdecydować o tym, że całkowicie zdominuje branżę spożywczą.
Więcej przeczytacie na kolejnych stronach.
ong>
Ekolodzy ostrzegają, że obecność organizmów genetycznie modyfikowanych doprowadzi do zakłócenia równowagi w przyrodzie i niebezpiecznych mutacji kolejnych gatunków zwierząt i roślin (zagrożeniem może być np. powstanie super chwatów). W pojawieniu się produktów GMO upatrują się także drastycznego wzrostu liczby alergików na całym świecie.
Sceptycy genetycznych modyfikacji zaznaczają także, że nie wiadomo, jakie są rzeczywiste skutki regularnego jedzenia tego typu żywności. Co prawda, prowadzone badania nie wykazują bezpośredniego negatywnego wpływu na organizm, ale nie wiadomo, czy nie pojawią się one w przyszłości. Nie wiadomo również, jaki jest skutek jednoczesnego i regularnego spożywania wielu produktów o genetycznie modyfikowanym składzie.
Przeciwnicy zwracają również uwagę na pewien paradoks. Teoretycznie uprawa GMO ma pomóc rozwiązać problem głodu, ale to mrzonka. Najbiedniejsze państwa, gdzie niedożywienie jest najpowszechniejsze, już obecnie nie stać na uprawę nowoczesnego rolnictwa, a co dopiero na zakup sadzonek genetycznie modyfikowanych i ich pielęgnację. W ten sposób błędne koło się zamyka.
ong>Co pozytywnego?
Wiele z gatunków poddanych genetycznej modyfikacji zyskało na wartościach odżywczych, ponieważ biolodzy zwielokrotnili to, co w nich najlepsze. Dodatkowo zwiększono odporność płodów rolnych, przez co można je uprawiać w trudnych warunkach klimatycznych. Możne je również dłużnej przechowywać (mniej żywności jest utylizowanych ze względu na zepsucie się w magazynach).
Rośliny czy zwierzęta modyfikowane genetycznie nie potrzebują też tak intensywnej ochrony podczas uprawy czy hodowli. Rośliny GMO są mniej podatne za ataki szkodników, przez co nie trzeba ich tak intensywnie traktować różnymi pestycydami i chemikaliami. Zwierzęta zaś nie muszą być faszerowane antybiotykami. Plusem genetycznych krzyżówek jest też powstawanie nowych gatunków, które mogą okazać się przydatne np. podczas produkcji leków.
O tym, czy warto jeść produkty GMO, każdy musi zadecydować sam. Dobrze jest jednak pamiętać, że każdy medal ma dwie strony.
