Dowiedział się, że dziewczyna go zdradza. Gdy poprosiła go o tatuaż, dobrze wiedział, co jej wytatuuje!

Tatuażysta Ryan L. Fitzjerald dowiedział się któregoś pięknego dnia, że dziewczyna, którą kochał zdradziła go z jego najlepszym kumplem. Postanowił zachować to w tajemnicy, lecz myśl o zemście nie opuszczała go nawet na moment.

Gdy Rossie poprosiła go o wytatuowanie sceny z „Opowieści z Narnii”, chłopak zaczął wcielać swój szatański plan w życie. Podał dziewczynie „magiczny eliksir”, po którym zasnęła kamiennym snem niczym Śnieżka. Artysta wreszcie mógł zacząć pracować w spokoju. Krok po kroku tworzył okrutny malunek, który niejednego przyprawiłby o mdłości. Na plecach Rossie powstała wielka kupa z latającymi wokół muchami.

Po przebudzeniu lustro zweryfikowało okrutną rzeczywistość. Były łzy, szok i niedowierzanie. Dziewczyna postanowiła nie puścić tego płazem i zażądała od kreatywnego tatuażysty 100 tys. dolarów odszkodowania.

Ktoś inny na miejscu Ryana zapewne urządziłby niewiernej okrutną awanturę, on jednak nie zamierzał wdawać się w pyskówki. Wolał załatwić to po swojemu. Myślicie, że dobrze zrobił?

Jeśli zainteresował cię ten wpis, podziel się nim ze znajomymi!