Kobieta wstrzyknęła do żył smoothie owocowe! Dożylny koktajl witaminowy własnej roboty wcale nie sprawił, że wyglądała jak nastolatka

Kroplówki witaminowe stały się w ostatnim czasie bardzo popularne. 

Wszystko za sprawą gwiazd i celebrytów, którzy regularnie decydują się na ten nowy trend i chwalą się w efektami w sieci, reklamując tym samym gabinety urody. Do korzystania z kroplówek witaminowych przyznała się min. Rita Ora, Rihanna, Hailey Baldwin, Adele, Cara Delevingne oraz siostry Kardashian-Jenner.

Nasycone witaminami wlewy doskonale działają na włosy, skórę i paznokcie. Ponadto poprawiają nawodnienie organizmu, przyspieszają gojenia tkanek po zabiegach, chronią skórę i tkankę podskórną przed atakiem wolnych rodników, wspomagają regeneracje kolagenu, działają przeciwzapalnie i znacząco poprawiają odporność. Stały się popularne w 2000 roku za sprawą dwóch celebrytek, Paris Hilton i Nicole Richie. Przyjaciółki udały się na zastrzyki witaminowe i pokazały wszystko w swoim reality show „The Simple Life”.

Należy podkreślić, że nie jest to wymysł ostatnich lat. Ta metoda suplementacji sięga lat 60. Wówczas amerykański internista John Myers zaczął podawać swoim pacjentom dożylne wlewy witaminowe. Twierdził, że wiele chorób takich jak migrena, astma, depresja, czy niewydolność serca rozwija się na skutek braku witamin i minerałów w organizmie. Kroplówki witaminowe są jednak dość drogie i nie wszystkich na to stać, eksperymentują więc domowymi sposobami, a efekty bywają opłakane. 

Na kolejnej stornie przeczytasz o kobiecie, która próbowała wstrzyknąć sobie smoothie do żył.