Miała dość etykietek. Pokazała, że w każdej dziewczynce siedzi zarówno mała dama, jak i zadziorna chłopczyca!

Wciąż pokutują pewne głupie stereotypy dotyczące dziewczęcości.

Wielu ludzi myśli, że jeśli dziewczynka lubi piłkę nożną, musi zaraz być chłopczycą i nie będą jej interesować lalki, albo ładne sukienki. Niektórym wydaje się też odwrotnie, dziewczynki stroją więc w bardzo eleganckie stylizacje, nazywają księżniczkami i nie pozwalają być dziećmi. Widać jak na dłoni, że są tylko dwie opcje: księżniczka lub chłopczyca, czarne lub białe, bez światłocieni. 

Młoda mama i fotograf z zawodu, Heather Mitchell z Moulton w Alabamie miała już dość takiego etykietkowania dzieci. Postanowiła pokazać, że nie można ich tak ograniczać. Dziewczynka może być zarówno księżniczką, jak i chłopczycą, w zależności od tego, jaki ma humor, okoliczności, albo ochoty. Pomysł na sesję zdjęciową przyszedł, kiedy najmłodsza z jej pociech zainteresowała się softballem.

Byłyśmy na treningu kilka tygodni temu i rozmawiałem z innymi mamami. Mówiłam, że mam nadzieję, że Paislee pokochała tę grę, ponieważ jest wysportowana – powiedziała Heather.

Jedna z mam powiedziała mi, że moja córka nie jest wysportowana, jest bardzo dziewczęca. Nie mogłem spać tej nocy. Myślałam: „dlaczego ona musi wybierać?” – dodała.

Jak wspomina Heather, kiedy chodziła do szkoły średniej, uprawiała każdy możliwy sport, a w torbie oprócz sportowego stroju, miała szminkę. Malowała się po treningach i wcale nie musiała wybierać. Kiedy więc skończyły się zajęcia jej córki, wzięła małą do swego studia i wyczarowała cudowną sesję zdjęciową.

Przejdź na następną stronę po więcej.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply