Policja ostrzega: nie śpij z telefonem komórkowym pod poduszką!
Nowojorska policja opublikowała na swoim Twitterze zdjęcia, które wprawiły w osłupienie niejednego użytkownika telefonów komórkowych. Któż z nas bowiem przynajmniej raz w życiu nie spał z komórką pod poduszką? Okazuje się jednak, że może to być bardzo niebezpieczne!
Cztery fotografie, prezentujące nadpalone poduszki i doszczętnie zniszczone telefony komórkowe, stały się przyczyną niemałej burzy w internecie. Umieszczając pod poduszką komórkę, zwłaszcza podłączoną do ładowarki, można łatwo spowodować przegrzanie baterii, która w takiej sytuacji może zacząć się palić albo wybuchnąć, stwarzając bezpośrednie zagrożenie zdrowia, a nawet życia dla osoby śpiącej.
dailymail
David Berardesca, komendant straży pożarnej z Hamden, apeluje, żeby komórkę kłaść na łóżku, a najlepiej na stoliku obok łóżka, jeżeli chcemy ją mieć całą noc w zasięgu ręki. Tego typu urządzenia wymagają bowiem odpowiedniej wentylacji, w innym wypadku bateria może się stopić, wybuchnąć, a w rezultacie nawet doprowadzić do pożaru.
dailymail
Opowiedział też historię 15-latka, którego łóżko stanęło w płomieniach właśnie przez komórkę umieszczoną pod poduszką. Na tym jednak historia się nie skończyła – pożar rozprzestrzenił się na tyle, że o 4 nad ranem konieczna była ewakuacja całego domu. A podobnych historii odnotowano co najmniej kilka.