Odważna dziewczyna na motorze uczy rosyjskich kierowców kultury i porządku. Brawa dla niej!

Jeśli chcemy, by świat wokół nas był przyjemy i czysty, to sami musimy o to zadbać. Niestety wiele osób tego nie rozumie i wyrzuca śmieci gdzie popadnie, wykazując tym swoją totalną ignorancję dla zasad współżycia społecznego oraz kompletny brak kultury. 

Jedną z grup obywateli, która dość często przyczynia się do zaśmiecania miast są kierowcy. Część z nich nieodpowiedzialnie pozbywa się śmieci wyrzucając je przez okno: począwszy od niedopałków papierosów, przez papierki, chusteczki aż na szklanych butelkach i pełnych dziecięcych pieluchach skończywszy. Takie zachowanie jest bulwersujące i należy je dotkliwe karać, co postanowiła uczynić pewna Rosjanka.

Dziewczyna jeżdżąc swoim motorem po Moskwie bacznie obserwuje ulice i gdy tylko dostrzeżenie zaśmiecającego świat kierowce, interweniuje. Po prostu zbiera jego śmieci i dzięki motocyklowi szybko dogania delikwenta i „subtelnie” zwraca mu to, co wyrzucił przez szybę. Na pewno jest to lekcja, którą zaśmiecający pamiętają na długo.

Każdy śmieć ma właściciela, który powinien zadbać o jego prawidłową utylizację

Choć zachowanie Rosjanki może niektórych bulwersować, jako zbyt drastyczne, to jest potrzebne, ponieważ zaśmiecanie środowiska to poważny problem i każdy, nawet najmniejszy rzucony śmieć, to kolejne obciążenie dla ziemi, która przez nierozsądek człowieka może kiedyś utonąć w odpadach.

W Polsce też są motocykliści, którzy w podobny sposób uczą kierowców kultury i porządku