8 osób poproszono, by z zasłoniętymi oczami pocałowały się z nieznajomą osobą. Eksperyment sprawdzał, czy można zakochać się do pierwszego pocałunku
Pocałunek to wyraz rodzących się między ludźmi uczuć.
Na początku ludzie spotykają się ze sobą, rozmawiają, flirtują, a dopiero po kilku randkach przechodzą do kontaktu fizycznego, najczęściej za pierwszym razem ograniczając go do pocałunku. A gdyby tak odwrócić te kolejność i potraktować pocałunek jako punkt wyjściowy relacji, a nie jako potwierdzenie buzującej między ludźmi chemii?
Próby sprawdzenia, czy można zakochać się do pierwszego pocałunku, podjął się operator filmowy Jordan Oram z Kanady. Mężczyzna zwrócił uwagę, że dzięki internetowi, ludzie coraz częściej zakochują się na odległość, zanim zobaczą swojego partnera na żywo, dlatego chciał sprawdzić, jak będzie wyglądał pierwszy pocałunek z kimś, kogo się nie zna.
Pocałunek jest czymś osobistym i intymnym, tak samo jak zwierzanie się z sekretów czy wysyłanie roznegliżowanych zdjęć. Ludzie jednak w internecie robią takie rzeczy bez oporu, dlatego przekraczanie granic na żywo z kimś obcym nie powinno być takie trudne. Eksperyment, który to sprawdzał nazwano „Pocałuj mnie teraz, a poznaj później”.
Czy zaproszone do badania osoby zdecydowały się pocałować nieznajomego/nieznajomą w ciągu 5 minut od poznania? Nagranie zobaczycie już na kolejnej stronie.