Babcia przez Alzheimera zrobiła się złośliwa i niemiła. Wtedy wnuczek wpadł na pomysł, który zmienił wszystko!
Starość nie radość, w tym powiedzeniu jest wiele prawdy. Ludzie w późnym wieku zmieniają się, a raczej zmieniają ich choroby.
Alzheimer jest jedną z gorszych chorób, które wyniszczają człowieka na starość. Chory zapomina o wszystkim i nie tylko o drobiazgach, gdzie zostawił okulary, ale o tym jak się nazywa, jak wyglądają i kim są jego bliscy. Często krewni nie radzą sobie z opieką nad chorym, który wymaga opieki w ciągu dnia i nocy.
Opiekunowie zajmujący się nimi robią wszystko, by rozweselić ich i polepszyć ich stan. Bo jest to choroba nieuleczalna, która postępuje i wyniszcza mózg chorej osoby. Pomagają ćwiczenia umysłowe, spokojne życie i dieta, jednak zawsze w pobliżu musi być ktoś, kto wyciągnie do chorego pomocną dłoń. Zmienia się też zachowanie osoby chorej osoby. Staje się często niemiła, złośliwa i bardzo krytyczna. Tak właśnie stało się z babcią Richarda Dowsona – Winifred Lowe, którą choroba zmieniła w zagubioną, zdenerwowaną i nie raz złą babcię.
Wnuk postanowił działać, a o tym co wymyślił dowiesz się na kolejnej stronie.