Para z Indii zrezygnowała z tradycyjnego wesela, a przeznaczone na nie pieniądze spożytkowała w znacznie szlachetniejszy sposób

Każdy kraj wykształcił własne tradycje związane z ceremonią ślubu i weselem. Jedne z najbardziej wystawnych przyjęć organizuje się w Indiach, choć to dość biedny kraj.

Zastaw się, a postaw się – to zasada bliska nie tylko Polakom, ale także mieszkańcom dalekich Indii. Tam wydanie córki za mąż to wielkie wydarzenie w rodzinie, ale i wydatek. Wesela muszą być robione z rozmachem, by cała rodzina była dobrze postrzega przez społeczeństwo, w związku z czym wiele ludzi zapożycza się na ten cel. Z tradycji wystawnych ceremonii wyłamali się Abhay Deware i Preeti Kumbhare, którzy pieniądze uzbierane na ślub i wesele przeznaczyli na pomoc rodzinom rolników, którzy popełnili samobójstwa.

Abhay i Preeti uważają, że ich rodacy stanowczo za dużo wydają na organizację swoich ślubów i wesel, ponieważ w skali troku jest to kwota równa aż 6% państwowego budżetu. Władze mniej pieniędzy przeznaczają np. na cały sektor rolniczy, niż obywatele wydają na ślubne zabawy. Zakochani postawili więc, że wspomogą rodziny rolników, którzy z powodu ubóstwa i długów popełnili samobójstwa.

Młodzi uznali, że wystawne wesele nie jest najważniejsze i lepiej mogą wydać swoje pieniądze

Zakochani przeznaczyli po 20 tysięcy rupii na zapomogi dla 10 rodzin i za 52 tysiące rupii kupili książki do pięciu bibliotek w Amravati. Ich dobre serce i szczodrość odmieniły życie wielu ludzi, dając im nadzieję na poprawę losu.

Bieda na wsi w Indiach jest tak duża, że popycha do samobójstwa wielu rolników

O powodach decyzji narzeczonych przeczytacie na drugiej stronie.