Zamieszkali w garażu z 1924 roku. Kiedy sąsiedzi weszli do środka, nie mogli przestać się gapić!
Postawili na jasne barwy, które wizualnie powiększają przestrzeń. Gustowne dodatki dopełniły całości i stworzyły niesamowity klimat. Za domem powstało przytulne patio pokryte zielenią i gustownymi światełkami.
Wydawałoby się, że na tak małej przestrzeni nie można zbytnio poszaleć, jednak oni udowodnili, że warto próbować i realizować najbardziej szalone pomysły.
Kiedy kupiliśmy ten budynek, rodzina myślała, że oszaleliśmy. Nie mogli uwierzyć, że zamieszkamy w garażu. Teraz zupełnie zmienili swój punkt widzenia.
Na razie nie planujemy mieć dzieci, mamy więc dużo czasu, aby się zastanowić, czy będziemy poszerzać nasz dom. Zawsze możemy go sprzedać i kupić coś większego — mówi Adam.
źródło : curioso.cc