Nie słuchał, kiedy powiedziała, żeby nie zaczepiał jej psa przewodnika. Chwilę później stało się coś strasznego!

Dziewczyna upadła na podłogę, uderzając w nią twarzą. Oprócz bólu związanego z atakiem i upadkiem, Hailey otarła również czoło i policzek o dywan, czego pamiątką są bolesne rany.

Na szczęście udało się opanować sytuację, bo na miejscu były osoby, które wiedziały, jak poradzić sobie z atakiem padaczki, ale dziewczyna zdała sobie sprawę, jak bardzo ważne jest informowanie zwykłych ludzi o tym, w jaki sposób powinny zachowywać się w obecności psów przewodników.

Mój pies to moje ubezpieczenie na życie – mówi Hailey. – […] Często ratuje mi życie, a jeżeli będzie rozkojarzony, mogę doznać uszczerbku na zdrowiu, a nawet umrzeć. Nie głaskaj psów przewodników. Nie wołaj ich, nie mów do nich, nie baw się z nimi. I oczywiście nie zabieraj ich na spacer. Z góry dziękuję!

Czasem trudno oprzeć się pokusie, aby pogłaskać lub przytulić dzielnego psa przewodnika, ale nie można tego robić samowolnie. Zawsze trzeba zapytać o pozwolenie właściciela. Dopiero gdy ten oceni sytuację i zgodzi się na chwilę zabawy z czworonogiem, możemy na chwilę odwrócić uwagę zwierzęcia od pełnionej służby. Nigdy wcześniej!