Podarował słonecznik obcej zapłakanej kobiecie. Nie sądził, że tak na niego zareaguje
Zanim zdążyłem jej go dać, kobieta rzuciła się mi w ramiona i zaczęła płakać. Wyglądało to tak, jakby mnie straciła i właśnie odzyskała.
Płakała, ponieważ jej narzeczony zmarł tydzień wcześniej, zaledwie miesiąc przed ich ślubem. Na pierwszej randce dostała od niego słonecznik i od tego momentu to jej ulubione kwiaty. Uważała je za światłość życia. Dziś dzięki mnie zauważyła, że on zawsze będzie jej światłem.
Jestem tym wstrząśnięty. Nie zdawałem sobie sprawy, że prosty gest, taki jak podarowanie komuś słonecznika za 5 dolarów, może odmienić czyjeś życie. Życie to dawanie i nieoczekiwanie niczego w zamian. Wyzwaniem dla was wszystkich jest to, byście znaleźli jakiś sposób na rozjaśnienie życia innych.
Nie znam imienia tej kobiety, ale mam nadzieję, że wie, iż zmieniła moje życie.
Ośmielisz się zrobić to samo i dać słonecznik komuś, kogo nie znasz? Bądź częścią tej wspaniałej inicjatywy i zamieść zdjęcie podarowanego kwiatu pod hashtagiem #sunflowerchallenge.
źródło : littlethings.com