Sądzili, że ratują schorowanego psa, jednak gdy na miejscu zjawili się specjaliści, wyszła na jaw zdumiewająca prawda!

Kobieta ze Stanów Zjednoczonych, Sharon Bertozzi któregoś dnia zobaczyła na swoim ganku coś bardzo poruszającego. Jakieś zwierzę weszło na teren jej posiadłości w Kalifornii i schowało się za ogromnym ceramicznym wazonem. Pomyślała, że to jakiś bezpański pies, który potrzebuje pomocy. Już na pierwszy rzut oka widać było, że jest w fatalnym stanie. Był bardzo wychudzony i osłabiony, a jego skóra pokryta była strupami. Cicho pojękiwał, leżąc skulony w kącie prawie przez 4 godziny.

coyote1

Sharon nie mogła dłużej na to patrzeć i wezwała pomoc. Pracownicy organizacji pomagającej zwierzętom Folsom Animal Services szybko zjawili się na miejscu, aby zidentyfikować i odebrać zwierzę. Początkowo czworonóg zmylił nawet pracowników Folsom Animal. Oni również uznali, że to stary i bardzo chory pies, jednak gdy lepiej się mu przyjrzeli, odkryli, kim jest naprawdę. Złożyli mu dla bezpieczeństwa kaganiec i przetransportowali do Gold Country Wildlife Rescue (GCWR) w Kalifornii.

coyote2

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : thedodo.com, ayayay.tv

Reply