Klient restauracji niechcący podsłuchał rozmowę jednego z kelnerów. Po tym, co usłyszał, zostawił mężczyźnie pokaźny napiwek!

Często żyjemy w przeświadczeniu, że świat dookoła nas jest pełen nieżyczliwych osób, zapatrzonych tylko w siebie.

To naprawdę bardzo przykre – trudno optymistycznie patrzeć w przyszłość, jeżeli zakłada się, że wszyscy dookoła chcą nam rzucać kłody pod nogi. Wiadomo, że na swojej drodze spotykamy różnych ludzi – i nasze nastawienie zależy w dużej mierze od tego, którzy pojawiają się częściej.


Warto jednak pamiętać, że na świecie jest również dużo dobra. I tym dobrem powinniśmy dzielić się z innymi, zwłaszcza że – to udowodnione :) – wszystko, co robimy, prędzej czy później do nas wraca. Wcale nie trzeba jednak porywać się na wielkie heroiczne czyny – czasami wystarczy kilka małych gestów, aby poprawić humor sobie, a dodatkowo odmienić także czyjś dzień.

Nie wierzycie? Przeczytajcie historię, która przydarzyła się pewnemu kelnerowi, a na pewno zmienicie zdanie na temat ludzi :).

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply