Babcia zobaczyła w autobusie dziewczynę z tatuażami. Jej komentarz rozbawił wszystkich pasażerów!
Było ciepłe popołudnie, gdy do zatłoczonego autobusu weszła staruszka. Mogła mieć z 70 lat. Stanęła obok młodej atrakcyjnej dziewczyny. Kobieta miała krótką sukienkę z odsłoniętymi plecami, na których było mnóstwo tatuaży. Serduszka, motyle, czaszki, napisy po chińsku, angielsku i rosyjsku… Jednym słowem wielki miszmasz! Ze względu na ubiór i kolorowe plecy wszyscy zwracali na nią uwagę. Również staruszka przysunęła się bliżej i zaczęła uważnie przyglądać się tatuażom.
Co się tak patrzysz? Tatuażów nie widziałaś? Za twoich czasów nikt ich nie miał?! – zapytała niegrzecznie dziewczyna.
Nie, moja droga. Były.
To, o co chodzi?
Przez 30 lat wykładałam sinologię na uniwersytecie i nie mogę tego zrozumieć.
Czego nie możesz zrozumieć? – zaśmiała się drwiąco.
Dlaczego masz na szyi napis „nie zamrażać ponownie”?
Kobieta nie powiedziała już ani słowa i wysiadła a na następnym przystanku.
Tak to jest, kiedy tatuujemy fajny znak w obcym języku i nie mamy pojęcia, co on oznacza.
źródło : marketium.ru