Dyrektorka szkoły nie wpuściła jej do budynku, twierdząc, że wygląd dziecka odbiega od panujących standardów… Zobacz, jak skończyła się ta historia!

Nie wszyscy zrozumieli postawę dziewczynki. Na drugi dzień spotkały Kamryn same nieprzyjemności. Dyrekcja szkoły nie wpuściła ją do budynku, tłumacząc, że w szkole panują określone zasady, których nie należy łamać… Twierdzili, że jej wygląd jest niezgodny z panującymi normami.

Dziewczynka może wrócić do szkoły, gdy odrosną jej włosy lub gdy założy perukę.

Rodzice Kamryn nie kryli oburzenia. Twierdzili, że ich córka zachowała się bardzo szlachetnie. Chciała tylko wesprzeć najlepszą przyjaciółkę, która przeżywała trudny okres.

Stoimy za nią murem i jesteśmy z niej dumni. Nie rozumiemy, dlaczego została ukarana przez dyrekcję!