Jeśli ktoś marzy o ekstremalnej wyprawie na ryby, to koniecznie musi pojechać do Rosji, bo tamtejsi wędkarze wyciągają z wody prawdziwe potwory
Roman Fedortsov wędkuje o wielu lat i widział już nie jedno, a teraz postawił dzielić się z ludźmi tym, co uda mu się złowić. Mężczyzna fotografuje więc swoje zdobycze, a zdjecia umieszcza na Instagramie, gdzie jego profil śledzi już ponad 100 tysięcy ludzi, nie tylko amatorów wędkarstwa.
Trzeba przyznać, że stworzenia prezentowane przez Rosjanina przyprawiają człowieka o ciarki na plecach. Kreatury te zdają się być potworami nie z tego świata o zaburzonej anatomii, pokracznych kształtach czy potwornych zębiskach.
Życie w morzach i oceanach stanowi dla ludzi jeszcze sporą zagadkę, a niektóre agencje badawcze postulują, że do tej pory odkryto zaledwie kilka procent życia, które kwitnie w podmorskich głębiach. Patrząc na zdjecia stworzeń wyłowionych z Morza Barentsa, aż strach pomyśleć, co jeszcze mieszka w wodach naszej planety.