Zawód: żebrak. Ten mężczyzna nie ma chęci do pracy, woli wyciągać dłoń i udawać bezdomnego!

Mężczyzna stwierdził, że nie mógł uwierzyć oczom, gdy zobaczył, co dzieje się na stacji. W jej kącie mężczyzna, przebierał się z czystych, markowych ubrań w łachmany. Miał dobrej jakości buty i ciuchy, nie wyglądał na potrzebującego. Do czasu. W starych ciuchach wyglądał na człowieka, któremu nie powiodło się w życiu, który wyciągał dłoń po pomoc.

Władze większych miast próbują walczyć z takimi oszustami, apelują, by pomagać bezdomnym przez organizacje i niedawanie pieniędzy, ale pomocy rzeczowej. Osoba, która potrzebuje pomocy i nie ma co jeść, nie pogardzi chlebem, czy innymi produktami. Ktoś, kto liczy na pieniądze, nie będzie chciał jedzenia.

Niestety, osoby, które tak postępują, nie tylko oszukują ludzi, ale też oduczają pomocy innych. Człowiek, który poczuje się oszukany i wykorzystany nie pomoże komuś, kto rzeczywiście może potrzebować pomocy.