Ten mężczyzna porzuciła pracę, by pomagać innym! Uratował już 500 osób!

Poświecenie wygodnego życia dla innych, jest bardzo cenione, ale nie oszukujmy się, nie każdy z nas odważyłby się tak postąpić. Co innego wyciągnąć pomocna dłoń do innych raz czy dwa, ale zmiana, która wpływa na komfort życia jest trudna do wprowadzenia w życie. 

Jednak taką ścieżką poszedł Vijay Thakur, który zrezygnował z dobrej pracy inżyniera i zaczął pracę jako niezwykły taksówkarz. Vijay za darmo dowozi ludzi do szpitala. Chociaż decyzja o porzuceniu lubianej przez niego pracy nie była łatwa, wie, że teraz może pomagać ludziom.

Moja żona roniła, obudziła się w nocy z wielkim bólem brzucha i chcieliśmy jak najszybciej dostać się do szpitala. Ale żadna taksówka nie chciała nas zabrać. Byłem bardzo rozżalony na świat.

Po tamtych wydarzeniach długo myślałam i postanowiłem porzucić pracę na rzecz pomagania ludziom. Zarabiam niewiele na zwykłych klientach, ale wszystkich, którzy potrzebują pomocy wożę za darmo. Każdy, kto do mnie wsiada, otrzymuje wizytówkę, a wiadomości też się rozchodzą.

Czasami ktoś dzwoni o trzeciej w nocy, że potrzebuje pomocy. Kiedyś jechałam w nocy i zobaczyłem parę machającą na taksówkę. Okazało się, że kobieta była bardzo poparzona i nikt nie chciał jej zabrać do auta. Szybko dałem jej koc i jak szalony pędziłem do szpitala. Odwiedzałem ich i pytałem, jak się ma, teraz jesteśmy przyjaciółmi.

W poprzedniej pracy zarabiałem dużo, stać mnie było na wiele rzeczy, ale nigdy nie byłam tak szczęśliwy, jak teraz.

Mam 74 lata, znam 11 języków, mam trójkę dzieci, które pracują w prywatnych kompaniach. Jednak najważniejsze jest dla mnie ratowanie ludzkiego życia i dawanie im szans na  życie.