Tom Hardy opublikował post po śmierci jego ukochanego psa Woodyego. To, co napisał łamie serce

Są celebryci, którzy nie widzą nic poza czubkiem własnego nosa. Jednak prawdziwe gwiazdy, nie tylko żyją całkiem zwyczajnie, ale mają też kochające serca.

Tyle wiemy o gwiazdach, ile same o sobie powiedzą lub, co uda się dowiedzieć o nich wścibskim dziennikarzom. Nie mają one łatwego życia, każda wpadka, przejęzyczenie czy pomyłka jest nakręcana i sprzedawana całemu światu. Cały czas, ktoś ich kontroluje, opisuje i fotografuje. Nie mogą spokojnie przejść się po ulicach.

 

I o ile gwiazdki jednej piosenki cenią sobie takie zainteresowanie, o tyle prawdziwi aktorzy i piosenkarze uciekają od takiego rozgłosu. Każdemu zdarzyło się zrobić coś głupiego, powiedzieć coś niepoprawnego, ale zwykli ludzie nie ponoszą takich konsekwencji swoich słów.

 

Między gwiazdami są ludzie, którzy starają się żyć normalnie. Nie otaczają się ochroniarzami i nie robią wszystkiego, by brukowce pisały o nich. Nie ważne jak, byle być na okładce. Poważni artyści starają się swoją popularność wykorzystać w dobrych celach. Promują ekologię, pomoc innym, działają charytatywnie. Robią wiele, by pokazać, że można normalni i dobrze żyć, nie „gwiazdorzyć”.

W czołówce aktorów uważanych za spokojnych i zwyczajnych znajduje się Tom Hardy, który swoim wpisem na portalu po raz kolejny zaskarbił sobie serca ludzi na całym świecie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : buzzfeed.com

Reply