Kiedy zdałem sobie sprawę, co robi ten człowiek, przecierałam oczy ze zdumienia!
Karachi w Pakistanie to jedno z największych targowisk w Azji. Kupcy i pasterze z obszarów wiejskich tłumnie przybywają do tego miejsca, by sprzedać bądź kupić wielbłądy.
Konkurencja jest spora, a sprzedający zrobią wszystko, by w jakiś sposób wyróżnić swoje zwierzę. Ali Hassan, z zawodu fryzjer wymyślili nietypową metodę, która spodobała się handlarzom. Oferuję usługę artystycznego strzyżenia wielbłądów. Za swoją pracę bierze od 2 do 3 tysięcy rupii (około 15 dolarów). Wykonuje ją bardzo starannie, jednemu „klientowi” poświęca aż 4 godziny!
źródło : boredomtherapy.com