Czy słyszeliście kiedyś o burzach magnetycznych? Są bardzo zjawiskowe, ale też wyjątkowo niebezpieczne

Wiele zjawisk przyrody zachwyca ludzi, ale burze magnetyczne wręcz zapierają dech w piersiach. Są niezwykłą feerią kolorów, które zdają się tańczyć na niebie. Niestety, wszystko ma swoją cenę, bo jedna taka burza może zagrozić bezpieczeństwu dużej części naszego globu.

Burza ze swej natury jest zjawiskiem nagłym, gwałtownym i intensywnym. Podczas burz magnetycznych dochodzi do przeobrażeń w polu magnetycznym Ziemi na skutek zmian na Słońcu. Przemiany zachodzące na największej gwieździe naszego układu planetarnego polegają na wyrzuceniu w przestrzeń kosmiczną obłoku plazmy. Kiedy cząsteczki tumanu ze Słońca docierają do magnetosfery i jonosfery Ziemi, zmieniają ich właściwości, czego skutkiem jest pojawienie się na nieboskłonie barwnych efektów świetlnych. Największe burze magnetyczne odnotowano w latach 1859, 1921, 1960 i 1989 roku.

Słońce, choć bardzo oddalone od Ziemi, ma na nią ogromny wpływ

burza-2

Burze magnetyczne, choć wizualnie zachwycają chyba każdego, to są bardzo poważnym zagrożeniem dla globalnego bezpieczeństwa. Podczas burzy dochodzi bowiem do wytworzenia impulsu niszczącego transformatory i sieci energetyczne. Podczas burzy z 1859 doszło np. do awarii telegrafu i zapalenia się używanego w nim papieru, zaś wyładowania 1989 roku przyniosły awarię sprzętu komputerowego na giełdzie w Toronto i wyłączenie kanadyjskiej sieci energetycznej. Gdyby obecnie doszło do tak wielkich wyładowań jak przed laty, miliardy ludzi mogłoby zostać pozbawione prądu, co spowodowałoby niewiarygodny chaos.

Burze magnetyczne wydają się niegroźne, ale to tylko pozory

burza-1

Tego rodzaju burze przyciągają wiele osób, które specjalnie podróżują w celu zaobserwowania takich zjawisk. Oglądanie magnetycznej burzy to wyjątkowe przeżycie, które może dostarczyć nie mniej emocji niż skok na bungee czy nurkowanie z rekinami. Kiedy już mamy okazję podziwiania tego spektakularnego zjawiska, to lepiej nie zapomnieć o jego zarejestrowaniu, by mieć wspaniałą pamiątkę z tego, co się zobaczyło na niebie.