Nastolatek znalazł w łazience test ciążowy i dla żartu postanowił go sobie zrobić. Wynik totalnie go zszokował!
Osiemnastolatek zauważył, że jego dziewczyna przechowuje w łazience test ciążowy. Niewiele myśląc, postanowił sam go wykonać. Ku jego zdziwieniu na płytce pokazały się dwie czerwone kreski.
Swoim „błogosławionym stanem” pochwalił się w serwisie Reddit. Było mnóstwo śmiechu i uszczypliwości, jednak pojawiły się również komentarze o poważnej chorobie, która może mu zagrażać.
Okazało się, że internauci mieli rację. Chłopak zachorował na jedną z najbardziej groźnych odmian nowotworu jąder — raka komówkowego. W trakcie leczenia zwrócił się do wszystkich mężczyzn, aby regularnie się badali i chodzili do specjalistów, bo właśnie to może uratować im życie.
Test ciążowy to jedna z domowych metod na wykrycie raka jader. Nowotwór zdiagnozowany we wczesnym stadium daje większe szanse na uratowanie zdrowia.
Ciążę i raka łączy podwyższone wydzielanie pewnego hormonu – hCG. U mężczyzn komórki plemnikotwórcze zaczynają się nieprawidłowo dzielić i wytwarzać podobne hormony jak łożysko ciężarnej.
Obecnie lekarze często proponują wykonanie testu, gdy mają podejrzenia pojawienia się tej choroby.
źródło : nauka.newsweek.pl