Dwóch zwyrodnialców udawało przyjaźń, by zwabić Brendana do parku i skatować go na śmierć. Śmiejąc mu się w twarz nagrali swoją zbrodnię telefonem

Joshua i Keith zaprowadzili Brendana późnym popołudniem do Abbey Park. Chłopak był pewien, że nowi koledzy chcą po prostu posiedzieć na ławce w otoczeniu przyrody i porozmawiać o czymś ciekawym. Niestety kiedy znaleźli się już na miejscu, Joshua i Keith pochwycili chłopaka, rozebrali go do naga i powiesili na drzewie!

Fałszywi przyjaciele bili bezbronnego Brendana przez kilka godzin, a nad ranem zdjęli jego nagie umęczone ciało i porzucili obok parkowego stawu. Co gorsza, swoje bestialstwo nagrali telefonem komórkowym, by mieć „pamiątkę” z krwawej nocy.

Nagiego i zakrwawionego Brendana znaleziono o godzinie 7.40 rano. Był w agonalnym stanie i natychmiast przewieziono do Szpitala Walsgrave w Coventry. Lekarze poinformowali policję, że chłopak miał aż 99 ran! Jego mózg był uszkodzony, miał złamanych 5 żeber i zapadnięte płuco. Pomimo starań lekarzy zmarł kilka godzin po przywiezieniu na OIOM.