Chciał pomóc dwuletniej dziewczynce, która się zgubiła, lecz jej ojciec wziął go za zboczeńca i brutalnie pobił. Cena jaką zapłacił za swoją dobroć, była wysoka

Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane.

Rodzice nieustannie martwią się o swoje dzieci. Niestety z dekady na dekadę zagrożeń przed jakimi muszą chronić pociechy przybywa. Niegdyś dzieciaki swobodnie biegały po podwórkach, lecz dziś dorośli uważniej pilnują swoich latorośli, bojąc się przede wszystkim porwań oraz ataków zboczeńców.

Media często nagłaśniają różne zdarzenia z udziałem dzieci. Rodzice widząc owe zagrożenia, stają się przeczuleni, a ich reakcje są coraz gwałtowniejsze. Świat stał się na tyle zły i zepsuty, że kiedy rodzic traci swoje dziecko z oczu, od razu myśli o najgorszym…

Kilkuletnie szkraby trudno upilnować. Są ruchliwe i ciekawe świata, dlatego nawet parę sekund wystarczy, by taki maluch oddalił się niezauważony i na przykład zniknął w tłumie podczas masowej imprezy.

22-letnie Austin Strickland wraz żoną i dwuletnią córeczką Kaydence wybrał się na mecz softballu do Lakeland na Florydzie. To miał być spokojny rodzinny dzień, ale w pewnym momencie małżonkowie nie spostrzegli, że nie ma przy nich ich dziecka!

Przerażeni natychmiast zaczęli szukać pociechy. W końcu dostrzegli ją w tłumie z obcym mężczyzną… Austin przestraszony faktem, że obcy facet trzyma jego córkę, rzucił się na niego z pięściami!

Ciąg dalszy tej historii znajdziecie na kolejnych stronach.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : theledger.com, dailymail.co.uk

Reply