Chuck Norris przeżył dwa zawały w ciągu 45 minut. To twardziel nie tylko na ekranie!
Podobno Chuck Norris potrafi wszystko.
Umie utopić rybę, kozłować piłką lekarską po plaży, trzaskać drzwiami obrotowymi, nalać wody do sitka, a nawet nacisnąć Ctrl-Alt-Del jednym palcem. Kiedyś znany był z kultowego serialu Strażnik Teksasu, w którym grał głównego bohatera Cordella Walkera, dziś jest bohaterem absurdalnych dowcipów i internetowych memów.
Innych filmów z jego udziałem raczej się nie pamięta, a przecież grał w Delta Force, Zaginionym w akcji, Samotnym wilku McQuade czy Niezniszczalnych 2. Okazuje się, że jest twardzielem nie tylko na ekranie, ale również i w życiu. 77-latek 16 lipca wybrał się z rodziną do Las Vegas na turniej sztuk walki. Oczywiście miał być tam gościem. Nie spodziewał się, że tego dnia stoczy najcięższe starcie w swoim życiu — walkę o życie.
W internecie można przeczytać, że Norris nigdy nie umrze na atak serca, bo żadne serce nie jest na tyle głupie, żeby atakować Chucka Norrisa, a jednak jeden z najważniejszych organów w ciele Strażnika Teksasu odmówił posłuszeństwa. Sławny aktor dostał zawału, kiedy brał prysznic. Został przetransportowany karetką z Tonopah Station Hotel and Casino w stanie Nevada do szpitala w Hawthorne.
Przejdź na kolejną stronę i dowiedz się więcej.