Ten smutny obraz wywołał łzy w oczach internautów z całego świata. Losem 2-latka zainteresował się sam prezydent!

Po jakimś czasie ustalili tożsamość jego matki. Kobieta ma na imię Zulfiya i samotnie wychowuje czwórkę dzieci. Mąż 35-latki poszedł pewnego razu do pracy i już nie wrócił. Nikt nie wie, co się z nim stało. Dzieci już go prawie nie pamiętają. Zulfiya i jej pociechy nie mają dachu nad głową ani nawet spokojnego miejsca do spania. Niekiedy muszą leżeć na kawałkach tektury lub dykty.

Mój syn chciał spać, gdy ja pracowałam. Nie miałam wyboru i umieściłam go na ziemi, ale w bezpiecznym miejscu. Położyłam go na tekturze, aby mógł się zdrzemnąć na 10-15 minut — tłumaczy kobieta.

Sprawa mocno zainteresowała internautów i media. Wszyscy chcieli coś zrobić, aby to biedne dziecko nie musiało spać na brudnej ziemi, bez poduszki, ani jakiegokolwiek nakrycia. Na chłopczyka zwrócił uwagę sam prezydent — Ałmazbek Atambajew, który nakazał urzędnikom państwowym, aby zajęli się dzieckiem. Ludzie mają nadzieję, że wreszcie sytuacja tej rodziny się poprawi. Niektórzy sugerują, że dzieci powinny zostać odebrane nieodpowiedzialnej matce. A wy, jakie macie zdanie na ten temat?