Matka dwójki dzieci obserwowała na plaży dziewczynę w zielonym bikini. Zauważyła coś, co młoda kobieta chciała ukryć

Zauważyłam, jak starałaś się zawiązać włosy. Pochyliłaś nisko głowę, aby nie pokazać brzucha.

Zauważyłam, jak wchodziłaś do wody i jak krępowałaś się przed swoimi atrakcyjnymi koleżankami. Zakrywałaś ręcznikiem swoje niedoskonałe ciało.

Nie wiem, czy niezadowolenie z siebie wynikało z twojej koleżanki, która przypominała modelkę. Pewnie porównywałaś się do niej i widziałaś, że nie jesteś doskonała. Patrzyłaś w dół i szukałaś kryjówki.

Zanim stałam się kobietą z dziećmi, również byłam taką dziewczyną owiniętą ręcznikiem. Gdybym mogła cofnąć czas po prostu cieszyłabym się życiem i niczym nie przejmowała.

Widziałam twoją torbę z książkami. Twoja mądra głowa posłuży ci o wiele dłużej niż piękne ciało.

Chciałam ci powiedzieć, że fantastycznie się uśmiechasz i szkoda, że robisz to tak rzadko.

Ciało, którego się wstydzisz, jest piękne. Odzwierciedla to, kim jesteś i jak żyjesz.

Na trzeciej stronie znajdziesz zakończenie listu!