Była wściekła, że jej dzieci są nieposłuszne i aroganckie. Złapała za strzelbę i rozwiązała problem w mgnieniu oka!

Do dzieciaków czasem trudno dotrzeć, tym bardziej, jeśli są bez reszty wciągnięte w wirtualny świat, który przesłania im rzeczywistość. Dziś ciężko znaleźć nastolatka, który nie miałby konta na jakimś portalu społecznościowym.

Za pomocą telefonu komórkowego w każdej chwili można sprawdzić co nowego słychać u znajomych i przy okazji wrzucić jakieś swoje zdjęcie. Sporo osób zaczyna się od tego uzależniać. Niektóre dzieciaki nie wyobrażają sobie życia bez ciągłego wchodzenia na Facebooka, a gdy zabraknie internetu, bywają źli i sfrustrowani. Rodzice starają się odciąć je od wirtualnego świata, ale nie zawsze się im to udaje.

Z podobnym problemem musiała się zmierzyć pewna matka ze Stanów Zjednoczonych. Jej pociechy nie były posłuszne i w żaden sposób nie mogła odciągnąć ich od telefonów. Rozmowy i prośby nie pomagały, więc postanowiła dotrzeć do nich w inny sposób. Położyła na drewnianym pieńku iPhona syna i zrobiła z nim porządek, strzelając do niego ze strzelby. Ten sam los spotkał telefon córki. Dzieciaki stały obok i wszystkiemu się przyglądały. Aby się upewnić, że faktycznie nie działają, zebrała porozrzucane części i potraktowała je ciężkim młotem.