Cała prawda o pracy księżniczek w Disneylandzie. Ta praca, to nie bajka!

8. Praca bywa niebezpieczna.

Balowe sukienki księżniczek nie są tak wygodne, jak mogłoby się wydawać. Aktorki w upalne dni całymi dniami się pocą, a kiedy jest chłodno, potwornie marzną. Muszą jednak pracować, aby zadowolić dzieci. Często doznają również przeróżnych obrażeń, połamane nogi, zwichnięte kolana czy powykręcane ręce to dość powszechne urazy księżniczek Disneya. Zdarza się także, że padają ofiarami agresji niezadowolonych gości.

8. Ich kariera nie trwa długo, a praca jest nisko opłacana.

Warunki pracy w Disneylandach są dość surowe i wcale nie przypominają bajki. Nie jest łatwo chodzić z idealnym uśmiechem przez cały dzień i zabawiać rozwydrzone dzieci. Niekiedy nie ma nawet czasu, aby spokojnie usiąść i odpocząć. Członkowie obsady naprawdę nie zarabiają wiele w zestawieniu z tym, co muszą znosić. Co więcej, kariera danej postaci nie trwa dług. 27 lat to wiek przejścia na emerytuję. Większość księżniczek Disneya ma od 18 do 23 lat.

9. Duże wymogi.

Trudno zdobyć tam posadę, ale jeśli ci się to uda, nikt nie zagwarantuje, że popracujesz tam długo. Istnieje mnóstwo wymagań, które pracownicy muszą spełnić, aby utrzymać pracę. Pracownicy pod kostiumami mają specjalne urządzenia, które zliczają gości, z którymi wchodzą w interakcje. Ważne jest, aby spotkać 172 osoby na godzinę, co stanowi około 30 sekund dla każdego. Wszystko po to, aby spełnić normę i nie stracić pracy.

Ponadto każdy członek obsady po 6 miesiącach przechodzi ponowne przesłuchanie, aby udowodnić, że się nie wypalił i że nadal spełnia oczekiwania Disneya. Powody, dla którym mogą stracić pracę, nie są związane tylko z surowymi warunkami, ale także z ich wyglądem. Jeśli księżniczka radykalnie się zmieni lub ma problemy ze skórą, np. na jej twarzy pojawi się trądzik, może szybko stracić pracę.