7-letni chłopczyk wyskoczył z wysokości 10 piętra trzymając w ręku parasol! Myślał, że dzięki niemu spokojnie opadnie na ziemię, tak jak postać z kreskówki

Brak realnej oceny zagrożenia sprawia, że dzieci wymagają nieustannej opieki osób dorosłych.

Dzieci żyją w swoim świecie, który rządzi się zupełnie innymi prawami. Kilkulatki są naiwne i wierzą we wszystko co widzą, a także nie potrafią odróżnić dobra od zła, fałszu od prawdy i rzeczywistości od fikcji. To wszystko sprawia, że ich fantazja nie ma granic i może stanowić niebezpieczeństwo dla ich zdrowia i życia.

Rodzice niestety cały czas nie mogą bawić się ze swoimi pociechami, gdyż muszą jeszcze zająć się zakupami, gotowaniem, sprzątaniem czy praniem. Bardzo często w czasie wypełniania tych obowiązków, rodziciele puszczają swoim dzieciom animowane bajki, by grzecznie siedziały w jednym miejscu.

W oglądaniu przez dziecko bajek oczywiście nie ma nic złego, ale rodzic ma obowiązek kontrolować to, co ogląda jego pociecha i jak to wpływa na jej zachowanie. Trzeba być czujnym, bo niestety nawet z pozoru niewinna bajka, może namieszać dziecku w głowie i sprawić, że narodzi się w niej jakiś niebezpieczny pomysł…

Obowiązkiem każdego rodzica, jest wyjaśnić dziecku, że to, co widzi na ekranie jest fikcją. W przeciwnym wypadku, pociecha może zacząć mylić świat realny z fikcją i zacznie wcielać w życie zachowania, które są możliwe tylko w kreskówkach.

Niestety właśnie tak zrobił pewien 7-letni chłopczyk z Chin. Dziecko zbyt dosłownie potraktowało to, co robił jego kreskówkowy bohater i chcąc go naśladować, wyskoczył z okna.

Co dokładnie stało się na chińskim blokowisku? Czy chłopiec przeżył tragiczny upadek? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie na kolejnych stronach. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : gulfnews.com, youtube.com

Reply