Snapchat stracił 800 milionów przez własną głupotę. Rihanna ostro skrytykowała to, na co sobie pozwolili

Wiele marek przekonało się, że wystarczy jedna niefortunna wypowiedź czy reklama, by stracić ciężkie miliony.

Teraz celebryci i artyści mają rząd dusz. Osoby, które są kochane przez miliony na całym świecie, mają bardzo wielki wpływ na to, co jest popularne, w co wierzą inni. Ich słowa i poparcie mają bardzo wielką moc. Dlatego wiele kampanii społecznych zabiega, by włączali się do nich słani ludzie i swoją osobą je promowali. Marki, które podpadły celebrytom, też o tym doskonale wiedzą.

Snapchat przeżywa nie lada problemy, a jego właściciel z najmłodszego milionera może już niedługo stać się bezrobotny. Popularna aplikacja, którą pokochały miliony ludzi, umożliwia wrzucanie filmów i zdjęć, które są dostępne tylko chwilę. Używają ją najczęściej osoby do 24 roku życia, czyli te, na które wypowiedzi znanych osób robią największe wrażenie. Ostatnio spore kłopoty i straty ponad miliarda dolarów dotknęły firmę po wpisie Kylie Jenner, która stwierdziła, że nie używa tej aplikacji.

Snapchat stracił 800 milionów przez komentarz Rihanny

Teraz właściciele aplikacji mają problem, przez reklamę, którą skrytykowała Rihanna. Reklama miała być śmieszna i pytała: Czy raczej klepniesz Rihannę, czy walniesz Chrisa Browna? W związku z bardzo głośną sprawą byłej pary, kiedy to raper pobił piosenkarkę, reklama jest co najmniej niesmaczna. Rihanna ostro ją skrytykowała, uznając, że jest to wyśmiewanie ofiar przemocy domowej. Chociaż firma przeprosiła piosenkarkę, ta nie uznała słów właścicieli firmy za szczere. Zwłaszcza że napisali, że nie wiedzą, jak mogło to przejść przez ich kontrole.

Mnóstwo fanów piosenkarki, a także osób, które walczą z przemocą domową i nie popierają jej, odinstalowało aplikację. A co za tym idzie, jej twórcy tracą miliony. Dokładnie 800 milionów, które stracili do tej pory. Teraz firma stara się za wszelką cenę odbudować zaufanie swoich użytkowników, ale nie będzie to tak proste.