Strażak uratował dziewczynkę z pożaru. 17 lat później zrobiła coś w zamian…

Tego wezwania do pożaru sprzed 17 lat Mike Hughes nie zapomniał nigdy. Gdy ratownicy przybyli na miejsce, dom już ostro płonął. Mimo że akcja przebiegała sprawnie i członkowie rodziny Davison opuszczali dom, w środku pozostała ich 9 miesięczna córeczka!

Mike nie zastanawiał się długo. Wbiegł do płonącego budynku, szybko przeszukał dom i odnalazł małą dziewczynkę. Leżała w łóżeczku, więc strażak delikatnie zawinął ją w kocyk i wyniósł z płonącego budynku.

Mike nigdy nie zapomniał o dziewczynce, której uratował życie. Po latach, korzystając z portalu społecznościowego, postanowił dowiedzieć się, co u niej słychać i jak potoczyło się jej życie. Napisał do niej wiadomość, a dziewczyna szybko mu odpisała. Od tamtego momentu pozostają w stałym kontakcie, a Mike stał się dla dziewczyny drugim ojcem.

17 lat poźniej Dawnielle zaprosiła Mike na swoje zakończenie liceum i przy wszystkich podziękowała mu za to, co zrobił. Kiedy weszła na mównicę, Mike nie mógł powstrzymać łez. Zwłaszcza gdy dziewczyna powiedziała:

Obecność Mikea jest dla mnie naprawdę ważna. I zawsze płaczę ze szczęścia, gdy pomyślę, że mogło być całkiem inaczej. Gdyby nie ty, nie byłoby tutaj nas.

To niesamowite, jaka przyjaźń połączyła tych dwoje ludzi.