Wyszeptał umierającej żonie poruszające do głębi słowa. Te piękne zdania pozostaną w pamięci rodziny już na zawsze!

Zawsze z tobą byłem, od siedemdziesięciu lat. Nigdy nie było nikogo innego i już nie będzie. Byłaś moją jedyną i teraz będę bez ciebie zagubiony. Kochałem cię przez te wszystkie lata bardzo mocno.

Wysłuchawszy jego szczerych i poruszających słów, staruszka odeszła, pozostawiając nieszczęśnika samego. Cayce doskonale wiedziała, że dziadek nie wytrzyma długo bez babci. Po jej śmierci zaczął tracić siły i mocno podupadł na zdrowiu.

W konsekwencji został sparaliżowany i prawie nie było z nim kontaktu. 9 września 2017 roku, czyli dokładnie rok po śmierci żony, odszedł z tego świata, by móc ponownie zobaczyć się ze swoją ukochaną.

Czy możecie uwierzyć, że moja babcia i dziadek zmarli w tym samym dniu? – zapytała na Facebooku poruszona Cayce. To jest prawdziwa miłości. To nie był żaden zbieg okoliczności. Jeśli myślicie, że to przypadek, mylicie się. Po roku rozłąki ta kochającą się para jest wreszcie razem.