Chen Si od 13 lat poświęca każdy swój weekend, by patrolować most samobójców w Nanjing. Jego czujność uratowała już ponad 300 osób!

Chen Si ma 48 lat i od 13 lat wszystkie weekendy spędza na najpotężniejszym moście w mieście Nanjing. Przychodzi tam o 8.00 rano i aż do 17.00 spaceruje lub jeździ skuterem/rowerem, wypatrując osób, które postanowiły rzucić się w otchłań rwącej rzeki. Przez ten czas uratował ponad 320 osób.

Mężczyzna nawet wynajął  pokój niedaleko mostu, by móc swobodnie go monitorować (w tygodniu mieszka 25 km od miasta). Dodatkowo połowę swoich miesięcznych zarobków przeznacza na pomoc osobom, które uratował. Wie, że bez jego wsparcia wiele ocalonych ponownie chciałoby się zabić.

Najczęściej desperatami na moście są wiejscy imigranci, którzy przyjechali do miasta za pracą i lepszym życiem, ale nie udało im się nic osiągnąć. Brak perspektyw dobija ich, a komornicy nachodzą ich i straszą, więc stają na krawędzi przeprawy nad rzeką Jangcy, by rozwiązać swoje problemy.

Dlaczego Chen Si pomaga samobójcom? O tym przeczytacie już na następnej stronie. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : curioctopus.it, youtube.com, shanghaiist.com,

Reply