Dziewczynka pocałowała swoją siostrę leżącą w szpitalu. Nikt nie spodziewał się tego, co wydarzyło się później!

Chore lub niepełnosprawne dziecko to jedno z najtrudniejszych wyzwań dla rodziców. Nikt nie spodziewa się, że pociecha może z dnia na dzień zachorować. Ciężko pogodzić się ze smutną diagnozą, jednak należy wziąć się w garść i walczyć o zdrowie ukochanego maleństwa.

Pozytywne nastawienie jest bardzo ważne. Trzeba wierzyć, że wszystko dobrze się skończy, a dzieciak odzyska sprawność. Nie jest to łatwe, ale zakładanie czarnych scenariuszy na pewno w niczym nie pomoże.

Łatwo udzielać cennych rad, jeśli się nie ma takiego problemu. W obliczu poważnej choroby ludzi ogarnia strach, który paraliżuje i skłania do negatywnego myślenia. Rodzice malutkiej Popy Smith z pewnością wiedzą, o co chodzi. W 2014 roku przechodzili naprawdę ciężkie chwile. 17 grudnia ich ukochana córka przyszła na świat jako wcześniak. Ważyła niecały kilogram. Spędziła trzy miejsce na oddziale neonatologii, aż osiągnęła wagę 2 kilogramów i została wypisana do domu.

To był dopiero początek rodzinnych kłopotów. Przejdź na kolejne strony i zapoznaj się z ich historią.