3-letnia dziewczyna przetrwała powódź dzięki swojemu psu! Przez wiele godzin błąkała się po spustoszonym terenie, szukając pomocy

3-letnia Matilda miała niezwykłe szczęście, że w najcięższych chwilach w życiu towarzyszył jej wierny pies rasy Jack Russell terrier.

Dziewczynka zaginęła po powodzi, która miała miejsce kilka dni temu regionie Pilbara w Australii Zachodniej. W poszukiwaniach dziecka brały udział trzy helikoptery, dziewięciu policjantów, ośmiu pracowników Państwowej Służby Ratunkowej oraz zespół wolontariuszy.

Ulewy deszcz utrudniał poszukiwania. Rodzina ogromnie martwiła się o malutką Matildę. Dziewczynka miała zaledwie 3 lata i nie byłaby w stanie długo przetrwać poza domem. Społeczność Pilbara z całych sił pomagała w poszukiwaniach. W końcu dziecko się znalazło. Policjant Kim Massam powiedział, że jego zdaniem Matilda wpadła w pułapkę spowodowaną podniesieniem się wody w potoku.

Uważam, że Matilda przeszła przez zatoczkę obok swojego domu. Później na skutek ulewnych deszczy poziom wody się poniósł i dziewczynka została uwieziona po drugiej stronie potoku.

Przy dziecku cały czas czuwał wierny pies. To właśnie dzięki jego obecności dziewczynka zdołała przetrwać dzień i noc, zanim została odnaleziona. To dzięki psu nie wpadła w panikę i była w stanie przeżyć najgorsze chwile w swoim życiu.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply