„Weganizm to ludzkie okrucieństwo” – powiedział, po czym zaczął gryźć surową głowę świni. Przesadził?

W ostatnim czasie coraz głośniej mówi się o warunkach, w jakich są przetrzymywane zwierzęta przeznaczone na ubój.

Nie tylko zwierzęcy aktywiści odkrywają prawdę o tym, jak niehumanitarnymi metodami potrafią posługiwać się ludzie, by pozyskać zwierzęce tusze. Zwierzęta są karmione chemikaliami, żeby szybciej rosły. Szybko tuczone, by jak najwcześniej można było je zabić. Samo zabijanie też pozostawia wiele do życzenia. Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób przechodzi na wegetarianizm lub weganizm.

Weganie to coraz liczniejsza grupa społeczna, która mówi coraz głośniej o bólu i cierpieniu zwierząt. Nie wszyscy jednak się z nimi zgadzają. Nie brak osób, dla których priorytetem są potrzeby człowieka, którzy nie zamierzają rezygnować z mięsa w imię ochrony zwierząt. Twierdzą oni, że rośliny nie dostarczą nam wielu witamin i składników odżywczych występujących w mięsie.

YouTuber znany jako Gaits lub Sv3rige uznaje niejedzenie mięsa za ludzkie okrucieństwo. – Weganizm to niedożywienie i nie można uzyskać ponad 15 składników odżywczych z roślin – mówi mężczyzna.

W proteście przeciwko weganizmowi Gaits zdecydował się jednak na czyn ekstremalny. Pojawił się na festiwalu wegańskim w Brighton (Anglia) z surowym świńskim łbem, który zaczął dumnie pałaszować. Uczestnicy VegFestu byli w ciężkim szoku, gdy ujrzeli ten akt, który zniesmaczył ich i oburzył jednocześnie. Otoczyli go wianuszkiem, wykrzykując swoje hasła.