8 technik, dzięki którym nawet drobna kobieta poradzi sobie z dużym napastnikiem

Nasze bezpieczeństwo powinno być jednym z naszych priorytetów.

O tym, jak jest ważne, chyba nikomu nie trzeba przypominać. Tempo życia często sprawia jednak, że zapominamy odpowiednio się zabezpieczyć. Zdarza nam się nie zamknąć samochodu, czy zapomnieć telefonu. Jesteśmy zaganiani, kto w tym wszystkim myślałby jeszcze o nauce samoobrony? Kto znalazłby na nią czas?

Okazuje się jednak, że podstawowe sztuczki z tej dziedziny można zgłębić dosłownie w kilka minut. „Sprzedaje” je w swojej książce mistrz sztuk walki, Victor Lyalko. Jak zapewnia specjalista, dzięki tym technikom samoobrony, nawet drobna kobieta zdoła pokonać większego napastnika.

1. Atakuj newralgiczne miejsca

Nawet jeśli bandyta, złodziej, czy inny napastnik, który cię napadł, jest od ciebie większy, możesz z nim wygrać, jeśli zadasz ciosy w odpowiednie miejsca. Najwrażliwszymi miejscami na ciele każdego człowieka są: gardło, splot słoneczny, krocze oraz kolana i nos. Nawet jeśli zadasz 10 ciosów w inne miejsca nie będą one tak skuteczne, jak jedno dobrze wymierzone uderzenie, w któreś z wyżej wymienionych.

2. Nie kombinuj, wykonuj proste ruchy

Jeśli chcesz powalić przeciwnika, który jest wyższy o głowę i cięższy, najlepiej chwyć go za nadgarstek. Jedną dłonią musisz złapać jego mały palec i palec serdeczny, natomiast drugą chwycić palec środkowy oraz wskazujący. Następnie zegnij jego nadgarstek do przodu. Możesz też spróbować zadać cios w miejsce między obojczykami albo w jabłko Adama. To go zdezorientuje, a ty zyskasz czas na ucieczkę.

3. Gdy zaatakowano cię od przodu

Jeżeli zaatakowano cię od przodu, postępuj według tych instrukcji: jeżeli napastnik uciska twe dłonie i nie możesz ich podnieść, spróbuj lekko przesunąć je do przodu. Przesuń ciężar ciała do przodu, ta, by „spoczywał” na twoim przeciwniku. Spróbuj zacisnąć dłonie w pięści, żeby zyskać trochę odległości między tobą a atakującym. Gdy ci się to uda uderz czołem w nos przeciwnika, dzięki temu się odsunie. Będziesz móc go uderzyć w krocze.