Andrew Jones — facet z sercem w plecaku! Jego historia może być motywacją dla każdego

Młody mężczyzna zaczął nosić je w plecaku. Wrócił również na siłownię i do normalnego życia. Nie chciał załamywać się chorobą i nie widział powodu, dla którego miąłby siedzieć całymi dniami w domu. Chciał być ciągle aktywny i sprawnie fizycznie. Młody mężczyzna musi oczywiście uważać, aby zbytnio się nie przeforsowywać. Codziennie monitoruje swój stan zdrowia i ładuje swoje sztuczne serce w nadziei, że niedługo znajdzie się dawca.

26-latek chce dobrze wykorzystać każdą chwilę. Wie, że choroba, z którą się zmaga, jest bardzo poważna i nikt nie daje mu gwarancji, że wszystko zakończy się happy endem. Andrew nie zamierza się jednak poddawać. Żyje tak jak wcześniej i liczy na szybki przeszczep. Swoim zachowaniem stał się motywacją dla wielu ludzi, zarówno tych zdrowych, jak i tych zmagających się z poważnymi chorobami. Liczymy, że niedługo znajdzie się serce dla tego młodego człowieka i już nie będzie musiał martwić się o każdy dzień.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply