Kiedy internetowy troll zaatakował uczestników paraolimpiady, Arnold Schwarzenegger bez wahania zmiażdżył go w komentarzu

Arnold wszędzie popiera osoby niepełnosprawne, był ambasadorem paraolimpiady w Austrii. Często robił sobie zdjęcie z zawodnikami, wspierał ich i dopingował im. Pod jednym ze zdjęć mężczyzna, którego tożsamość Arnold zamazał, napisał: Olimpiada specjalna nie ma sensu. Olimpiada jest dla najlepszych atletów na świecie do konkurowania i ustalania, kto z nich jest najlepszy. Robienie zawodów dla opóźnionych jest tego opozycją!

Na odpowiedź kulturysty i aktora, który ciężko pracował na swój sukces, nie trzeba było długo czekać:
Mimo że ten komentarz jest głupi i zły, nie zamierzam go usuwać lub blokować ciebie (na razie), bo to pouczający moment.
Masz dwie możliwe drogi. Gwarantuję ci, że ci atleci mają więcej odwagi, współczucia, mózgu i umiejętności – a nawet pozytywnego humanizmu, niż ty. Zatem wejdź na tę drogę – możesz uczyć się od nich i próbować podnieść się, poddać temu i dać coś światu od siebie.
Albo możesz zostać na swojej drodze i nadal być smutnym,  żałosnym, zazdrosnym internetowym trollem, który nic nie daje światu i drwi z każdego, kto wymyka się jego zazdrości.
Wiem, że jedynie czego chcesz to uwaga, ale niech będzie jasne: jeśli pozostaniesz na tej drodze, nikt o tobie nie będzie pamiętał.

Oby wziął sobie radę Schwarzeneggera do serca.