Wyglądają jak wytwór GMO, jednak zostały wyhodowane zupełnie naturalnie! Czy białe truskawki okażą się lepsze niż czerwone?

Gdy w sieci pojawiły się zdjęcia czarnych pomidorów czy małych czerwonych bananów internauci zaczęli podejrzewać, że te fotografie to sprawka Photoshopa.

Nie mogli uwierzyć, że takie okazy istnieją i podejrzewali, że jakiś grafik maczał w tym palce. Kiedy potwierdzono, że faktycznie istnieją, zarzucano hodowcom, że przy ich tworzeniu wspomagali się metodami inżynierii genetycznej. Okazuje się, że można w sposób naturalny stworzyć pewne niesamowite odmiany, nie ingerując wcale w materiał genetyczny danej rośliny.

Przykładem na to jest wielobarwna kukurydza stworzona przez wytrwałego hodowcę z Oklahomy — Carla Barnesa. Niesamowite kolorowe kolby powstały na skutek naturalnych metod krzyżowania. Trzeba było wiele determinacji, aby uzyskać tę odmianę, ale po latach prób wreszcie się udało. Zadowolony Carl przekonuje, że warto było, bo dzięki temu osiągnął coś w życiu i przy tym nieco się wzbogacił. Co jakiś czas hodowcy wypuszczają na rynek coraz to doskonalsze i zadziwiające odmiany roślin. Przykładem na to są truskawki-albinosy wypromowane przez specjalistów z Holandii.

Białe truskawki ukrywające się pod łacińską nazwą Fragaria ananassa przybyły z Ameryki Południowej, gdzie były zagrożone wyginięciem. W krajach latynoskich od dawna były bardzo popularne, jednak z powodu zmian naturalnego środowiska przestano je sadzić. Za ich hodowlę wzięli się w 2003 roku rolnicy z Holandii i szybko wypromowali tę niesamowitą odmianę w całej Europie. Owoce te są znane również pod angielską nazwą pineberry („pineapple” – anasas i „strawberry” – truskawka).

Przejdź na kolejną stronę i dowiedz się więcej o tej fantastycznej odmianie.