Przez cztery miesiące pił herbatę z korzenia tej rośliny. Udało mu się wygrać z ciężkim nowotworem!

Historia tego mężczyzny daje nadzieję chorym na całym świecie, zmagającym się z chorobą nowotworową. John di Carlo, 72-letni Kanadyjczyk, podjął alternatywną metodę leczenia, kiedy okazało się, że inne środki lecznicze nie przynoszą oczekiwanego rezultatu. Popijając wywar z korzenia rośliny uznawanej za chwast, wygrał walkę z rakiem, chociaż sam nie do końca wierzył w skuteczność terapii.

Jego przypadek skłonił naukowców do zgłębienia zagadnienia kolejnej alternatywnej ścieżki leczenia chorób nowotworowych.

Di Carlo chorował na białaczkę, przeszedł intensywną i agresywną chemioterapię, która trwała trzy lata i wyniszczyła jego organizm, a ostatecznie lekarze i tak bezradnie rozłożyli ręce. Choroba postępowała, alternatywnych metod leczenia konwencjonalna medycyna nie przewidywała, dlatego mężczyzna został odesłany do domu, aby mógł spędzić ostatnie dni z najbliższymi, nie na szpitalnym łóżku.

Pozostawiony sam sobie John nie załamał się jednak i postanowił sięgnąć po lekarstwo, które zaoferowała mu medycyna niekonwencjonalna – herbatę z korzenia mniszka lekarskiego. Ten dość powszechny chwast od pokoleń uznawany był za medykament. Syrop z mniszka na pewno popijały nasze babcie, wierząc, że przyniesie ulgę w przeziębieniu, problemach z wątrobą czy zbyt wysokim poziomem cholesterolu. Nie wiedziały jednak, że roślina ta może stanowić oręż w walce z rakiem.

John pił regularnie wywar z korzenia mniszka przez 4 miesiące. Jakież było zdziwienie lekarzy, kiedy po tym czasie, w czasie kontrolnej wizyty, stwierdzili remisję choroby! Więcej informacji na temat korzenia mniszka lekarskiego jako lekarstwa na raka znajdziecie tutaj.