Kobieta ulicami Los Angeles ciągnęła kota na sznurku! Udręczone zwierze uratowali przechodnie, a jego agresywna właścicielka uciekła i jest poszukiwana
Shifrah jechała swoim samochodem przez bulwar Van Nuys w LA, gdy w pewnym momencie w oddali zauważyła kobietę, która coś ciągnie po chodniku. Kiedy zbliżyła się do postaci, dostrzegła, że na końcu powrózka jest kot! Zwierzak szamotał się i próbował łapkami wspiąć się po sznurku, by ucisk na szyję nieco się zmniejszył.
Shifrah zatrzymała samochód i podbiegła do nieznajomej, żądając uwolnienia kota.
Byłam oburzona i przerażona. Kot miał szyję oplecioną sznurkiem, a ona po prostu go ciągnęła. Widać było, że zwierze chce uciec, ale nie może. Musiałam zainterweniować.
Niestety kobieta zignorowała prośby i żądania o uwolnienie zwierzęcia i szła dalej. Shifrah zadzwoniła więc pod numer 911 i podążała za stręczycielką.