14-latka nie pomyślała, że ładujący się obok wanny telefon może być śmiertelnym zagrożeniem. Wystarczyła sekunda!

Statystyki są zatrważające i pokazują, że coraz więcej dzieciaków jest uzależnionych od telefonów komórkowych.

Fonoholizm przybiera na sile, a rodzice często nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa, jakie niesie. Opiekunowie powinni baczniej obserwować swoje pociechy i gdy tylko zauważą podejrzane objawy, powinni natychmiast ograniczyć korzystanie ze smartfonów. Początki są niewinne, jednak później jest już tylko gorzej. Dzieci wpadają w złość, gdy ktoś zabierze im telefon lub rozładuje się im bateria.

Ani na chwilę nie mogą się obejść bez pisania SMS-ów czy przeglądania internetu. Uzależnienie powoduje, że opuszczają się w nauce i mają utrudnione kontakty z rówieśnikami. Wpatrzeni w smatfony zapominają o całym świecie i narażają się na poważne niebezpieczeństwa. Niejednokrotnie słyszeliśmy o osobach potrąconych przez samochody, które były zbyt zajęte pisaniem SMS-ów, aby rozejrzeć się dookoła. O tragedię nietrudno, dlatego trzeba odłożyć telefon i skupić się na normalnym funkcjonowaniu.

Całkiem niedawno w Stanach Zjednoczonych doszło do kolejnego tragicznego wypadku z udziałem telefonu komórkowego. Gdyby ofiara wykazała się zdrowym rozsądkiem, na pewno ta historia miałaby zupełnie inne zakończenie. Niestety, dziewczyna zginęła przez własną głupotę. 14-latka z Nowego Meksyku nie mogła wytrzymać nawet kilku minut bez telefonu komórkowego i zabierała go dosłownie wszędzie. Tego pechowego dnia postanowiła, że będzie jej towarzyszył również w łazience podczas kąpieli.

Jak doszło do wypadku? O tym na następnej stronie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : thesun.co.uk

Reply