Urodził się bez rąk, ale dzięki swojemu uporowi został najlepszym krawcem w okolicy

Niepełnosprawność, która dla wielu byłaby przeszkodą nie do pokonania, dla innych jest motywacją do rozwoju.

Urodzenie się z niepełnosprawnością daje tę przewagę nad osobami, które stały się niepełnosprawne przez wypadki, że człowiek uczy się radzić sobie z życiem tak jak umie. Dla wielu pełnosprawnych osób, malowanie stopami czy ustami, radzenie sobie z życiem bez słuchu, wzroku czy kończyn jest nie do pomyślenia. Sama myśl o utracie kończyn oblewa zimnym potem.

 

Podejście do niepełnosprawności jest bardzo indywidualne. Są osoby, które po stracie załamują się, nie radzą sobie z podstawowymi czynnościami, ale są też ludzie, dla których jest to zmiana, ale taka, która motywuje, która sprawia, że człowiekowi chcę się więcej. W krajach, gdzie nie ma opieki socjalnej, ludzie niepełnosprawni muszą radzić sobie sami. Rodzina nie rzadko nie może pozwolić sobie na obciążenie finansowe niepracującym członkiem, dlatego od początku niepełnosprawne osoby są uczone jakiegoś zawodu, by móc się utrzymać.

 

Indie są pod tym względem krajem, gdzie rodzi się wiele niepełnosprawnych dzieci, jednak muszą one nabyć takich umiejętności, by w przyszłości mogły same na siebie zarobić. Od małego ludzie ci uczą się, jak radzić sobie z codziennymi obowiązkami, nikt ich nie wyręcza. Dlatego też, z czasem radzą sobie bardzo dobrze i są samodzielne.

Jak pokazuje historia Madana Lala z Hayrana w Indiach, brak rąk nie jest przeszkodą, by wykonywać zawód wymagający precyzji.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk

Reply