Ta kobieta wykorzystała mundur swojego zmarłego na wojnie syna do wyjątkowego celu. To takie wzruszające!
Te misie uszyte są z mundurów poległych żołnierzy. Dzięki nim dzieci nareszcie będą mogły poczuć bliskość swoich rodziców…
Wszystkie z nich tworzone są przez tę kobietę – Lisę Freeman.
Projekt nosi nazwę „Matthew Bears”. Pomysł zrodził się w głowie kobiety po stracie syna, który zginął w 2009 roku w Afganistanie.
Celem jej działania jest stworzenie wyjątkowych maskotek, które będą upamiętniały zmarłych mężów i ojców…
źródło : circoviral.com