Płynął pontonem przez rzekę, gdy dostrzegł, że coś porusza się w krzakach. Kiedy się zbliżył, ktoś niespodziewanie skoczył w jego stronę
Noli powoli zapoznawał się z nowym otoczeniem oraz uczył wspinania po drzewach. Obserwował inne niedźwiedzie i starał się je naśladować.
Aby go nawodnić, podawano mu winogrona, które uwielbia do dzisiaj. Zdrowie niedźwiadka znacznie się poprawiło i teraz niecierpliwie czeka na możliwość powrotu na łono natury. Liczymy, że szybko to nastąpi.
źródło : honesttopaws.com