Chłopak oświadczył się jej w romantycznym miejscu. Nie pobyła jednak długo narzeczoną….
Dla każdej kobiety dzień zaręczyn jest bardzo emocjonalny. Zwłaszcza że kobiety podchodzą bardzo poważnie do takich spraw i deklaracji ze strony mężczyzn. Potem nadchodzi planowanie ślubu, rozmyślanie o wydatkach i wszystkich załatwieniach z tym związanych.
W tych wszystkich przygotowaniach znikomy udział mają mężczyźni, którzy wolą się nie zastanawiać kilka dni czy na stole mają stać róże czy lilie. Jednak Zach Baldwin postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i załatwić wszystko sam w genialny sposób.
Catie Bossard, dziewczyna Zacha nie była najszczęśliwsza, gdy ten wpadł na pomysł, żeby wejść na szczyt Vail w Kolorado. Jednak wiedziała, że mu bardzo zależy. Po długiej wspinaczce dotarli na szczyt, gdzie Zach uklęknął przed zaskoczoną dziewczyną i poprosił ją o rękę. Jednak to nie wszystko, co zaplanował na ten dzień.
Gdy Catie się zgodziła i opanowała łzy wzruszenia zapytał ją, czy nie zachciałaby dziś zostać jego żoną! Co ważniejsze wszystko było już na miejscu – stroje, goście i potrzebne rzeczy.
źródło : lifebuzz.com